Pielgrzymka na Mladifest do Međugorje (31.07.-07.08.2022)

- Dzień 1 - niedziela - 31 lipca -

W nocy z 30 na 31 lipca, a dokładnie o godz. 0:10 grupa pielgrzymów (44 osoby z ks. Proboszczem) wyruszyła na pielgrzymkę na 33. Mladifest (Festiwal Młodych) do Međugorje, który to festiwal w tym roku odbywał się w dniach od 1 do 6 sierpnia. Jego hasłem przeowdnim były słowa: "Uczcie się ode Mnie, a znajdziecie pokój" (por. Mt 11,28-30). Pierwszy dzień upłynął pod znakiem podróży, gdyż dopiero pod wieczór w niedzielę dotarliśmy do pierwszego noclegu w okolicach Zagrzebia w Chorwacji, gdzie w warunkach hotelowych została odprawiona niedzielna Eucharystia.

- Dzień 2 - poniedziałek - 1 sierpnia -

W drugim dniu naszej pielgrzymki pojechaliśmy do sanktuarium Matki Boskiej Śnieżnej, które znajduje się w miejscowości Marija Bistrica, które to sanktuarium nazywane jest "chorwacką Częstochową". Tam też uczestniczyliśmy w Eucharystii, po której udaliśmy się już do Međugorje. Po drodze mieliśmy zobaczyć jeszcze Šibenik, miasto w środkowej Dalmacji, które jest wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO, jednakże z powodu potężnych zatorów na drodze i perspektywy przekroczenia granicy chorwacko-bośniackiej, udaliśmy się bezpośrednio do hotelu Atlas w Međugorje. Jedynie po drodze na parkingu zobaczyliśmy figurę Gospy od Puta (Matki Bożej Podróżujących) w pobliżu mostu Skradin. I tak dojechaliśmy na miejsce bardzo późno.

- Dzień 3 - wtorek - 2 sierpnia -

Trzeci dzień naszego pielgrzymowania spędziliśmy cały w Međugorje. Wzięliśmy udział w programie festiwalu, który rozpoczął się o godz. 9.00 modlitwą. Później można było wysłuchać katechezy i interesujących świadectw.

W godzinach południowych pielgrzymi udali się na Podbrdo, czyli na górę pierwszych objawień Matki Bożej. Tam przy figurze Matki Bożej odmówiliśmy różaniec.

Blok popołudniowy rozpoczął się o godz. 17.00 również świadectwami, później o godz. 18.00 była modlitwa różańcowa, a o godz. 19.00 rozpoczęła się Eucharystia, po której odbyła się przejmująca procesja z figurą Matki Bożej. Na koniec dnia odbyła się jeszcze adoracja Najświętszego Sakramentu.

- Dzień 4 - środa - 3 sierpnia -

Kolejnego dnia rano wyjechaliśmy z powrotem do Chorwacji, aby zakosztować uroków Riwiery Makarskiej. Popłynęliśmy na wyspę Hvar, a dokładnie wypływając z miejscowości Gradac dopłynęliśmy do portu Sućuraj, gdzie mieliśmy czas, by poczuć smak gorącego piasku na plaży oraz smak słonej wody Adriatyku. W drodze powrotnej zostaliśmy poczęstowani na statku przepyszną rybą, a potem mieliśmy jeszcze raz okazję wejść do wody w miejscowości Zaostrog.

Po powrocie do Međugorje uczestniczyliśmy w wieczornym bloku programowym festiwalu, który zakończył się adoracją krzyża.

- Dzień 5 - czwartek - 4 sierpnia -

Kolejnego dnia doświadczyliśmy uroków Orientu. Nasze pielgrzymowanie zawiodło nas do Mostaru, gdzie naszą przewodniczką była p. Karolina a nasze zwiedzanie rozpoczęliśmy od placu przy Katedrze Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła (bośń. Katedrala Marije Majke Crkve). Przeszliśmy się ulicami tego pięknego miasta, by dotrzeć również do słynnego Starego Mostu nad Neretwą, który od 2005 r. znajduje się na Światowej Liście Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO. Według tradycji z tego mostu odbywają się skoki do rzeki z wysokości ponad 20-tu metrów. W Mostarze mogliśmy także skosztować kawy parzonej według lokalnej receptury.

Z Mostaru pojechaliśmy zdobyć turecką twierdzę w Počitelj. Miejscowość ta - można powiedzieć - jest bośniacką wersja naszego Kazimierza nad Wisłą i miejscem, gdzie artyści szukają weny.

A po powrocie do Međugorje znów mogliśmy uczestniczyć w wieczornym bloku modlitewnym podczas festiwalu.

- Dzień 6 - piątek - 5 sierpnia -

Dzień szósty rozpoczął się bardzo wcześniej. Ponieważ dziś przypadł I Piątek miesiąca, stąd już o godz. 4.00, gdy jeszcze było ciemno, wyruszyliśmy na Górę Križevac - która nazywana jest "górą powołań, uzdrowień i uwolnień" - by odprawić Drogę Krzyżową. Poprowadził ją ks. Proboszcz, a rozważania były poświęcone rodzinie. Po dwugodzinnym marszu pod górę w końcu wszystkim udało się dotrzeć pod słynny biały krzyż na górze. Droga Krzyżowa została zwieńczona przepięknym wschodem słońca, który w pewnym sensie symbolizował Zmartwychwstanie.

Po powrocie do hotelu zjedliśmy śniadanie i wyruszyliśmy do Tihaljiny, gdzie w kościele pw. św. Eliasza znajduje się przepiękna figura Matki Bożej, która stała się później inspiracją do stworzenia wizerunku Matki Boskiej z Međugorje.

W drodze powrotnej mogliśmy odpocząć nad Wodospadami Koćuša.

Wieczorem znów uczestniczyliśmy w Eucharystii i w modlitwach przed kościołem św. Jakuba w Međugorje. Dzisiaj wyjątkowym wydarzeniem było wniesienie przez wolontariuszy 100-metrowego półtna, na którym każdy mógł wypisać swoją modlitwę. Natomiast po Mszy św. wszyscy uczestnicy zostali rozesłani, aby w środowisku, w którym się żyje nieść pokój.

- Dzień 7 - sobota - 6 sierpnia -

Niestety, wszystko co dobre i piękne szybko się kończy. Jednak przeżycia i wrażenia pozostaną na długo. W sobotę rozpoczęliśmy dwudniowy powrót do domu. Będąc na granicy z Chorwacją zaczęły do nas docierać sms-y i rozdzwoniły się telefony. Wszyscy mieliśmy jeszcze wyłączony w telefonach Internet z racji dużych kosztów jakie są w Bośni i Hercegowinie, stąd nikt z nas nie wiedział, co się dzieje. Okazało się jednak, że inny polski autokar jadący do Međugorje miał koszmarny wypadek w okolicach Zagrzebia. Dziękujemy wszystkim za troskę, czy nic nam się nie stało, a równocześnie w czasie powrotu modliliśmy się za ofiary wypadku i ich rodziny.

Naszym miejscem docelowym był Ludbreg, gdzie w cieniu sanktuarium Krwi Chrystusa mieliśmy nocleg. Ludbreg jest nazywany Centrum Świata i jest to jedyne uznane przez Kościół miejsce w Chorwacji cudu eucharystycznego. Po przyjeździe do tej miejscowości mieliśmy jeszcze wieczorem Eucharystię. Niestety, nie mogliśmy długo cieszyć się zwiedzaniem miasteczka, gdyż na nocleg, znów z powodu długiego postoju na granicy i dużych korków na drodze, dotarliśmy bardzo późno.

- Dzień 8 - niedziela - 7 sierpnia -

Po niedzielnej Eucharystii o godz. 8.00 w sanktuarium cudu eucharystycznego wyruszyliśmy na ostatni odcinek naszego pielgrzymowania - do Polski. Podróż była długa (do Dobrzan dojechaliśmy o godz. 3.15 w nocy), ale Bogu dzięki bezpieczna i bardzo radosna. Cały autokar, napełniony wrażeniami, bardzo mocno się rozśpiewał!!!

A jedyną atrakcją tego dnia było przekraczanie licznych granic: chorwackiej-węgierskiej-słoweńskiej-węgierskiej-słowackiej-czeskiej-polskiej!!!

Z całego serca dziękujemy naszej p. Asi, która jako nasza pilot opiekowała się nami z matczyną wręcz troską, ale również z wielką otwartością, życzliwością, sercem, wprowadzając uśmiech i radość!

Dziękujemy naszym kierowcom, którzy bezpiecznie i „płynnie” obwieźli nas przez ponad 4000 km. Dziękujemy za ich wielką kulturę osobistą, znajomość trasy i takt!

Wielkie podziękowania należą się także dla biura SANTIAGO za przygotowanie programu pielgrzymki!

Wreszcie podziękowanie każdemu pielgrzymowi za stworzenie przepięknej wspólnoty ducha i serca, za wspólne modlitwy, śpiewy, wspólne zwiedzanie, wspólną radość i za wielkie zdyscyplinowanie!

Do zobaczenia na następnym pielgrzymim szlaku !!!